Dziś wywiad z wyjątkowymi młodziutkimi blogerkami, trzema maturzystkami. Dziewczyny prowadzą oryginalnego bloga Mary' s Fashion o chrześcijańskiej modzie. Oto link do ich bloga, fanpage' a i kanału You Tube.
Koniecznie zajrzyjcie do bloga!
Ja:
Dziewczyny, prowadzicie bloga Mary' s Fashion czyli Moda Maryi, a więc
opowiedzcie o narodzinach tej nazwy i o tym jak postanowiłyście stworzyć bloga.
Ela, Kasia, Karolina: Nazwa naszego bloga zrodziła
się podczas kabaretu, kiedy to Ela użyła określenia „Moda Maryjna” w języku
angielskim. Bardzo się nam to spodobało, uznałyśmy, że brzmi dosyć dostojnie,
więc pod taką nazwą figurujemy w sieci. J
Powstanie naszego bloga wiąże się w dużym stopniu z formacją w Oazie, gdzie
mogłyśmy poznawać prawdziwą godność kobiety. Także to, że coraz mniej osób
zwraca uwagę na skromność w ubiorze, skłoniło nas do pokazania, że jednak można
trzymać się dobrych wartości, nie będąc przy tym „szarą myszką” w golfie i
spódnicy do ziemi. J
Ja:
Czy możecie powiedzieć - jaki wkład ma każda z Was w tworzenie Waszego miejsca
w Sieci?
Ela, Kasia, Karolina: Wspólnie dbamy o to, jak
wygląda i funkcjonuje nasz blog, fanpage na Facebooku, Instagram czy też kanał
na YouTube. Staramy się, aby każda z nas miała do zrobienia po prostu to, co wychodzi
jej najlepiej. J Można
śmiało powiedzieć, że jesteśmy bardzo ambitne w stosunku do tego, co
publikujemy. Mamy wiele pomysłów, więc wymaga to od nas stałej współpracy.
Dlatego też nasz podział obowiązków ciągle się zmienia.
Ja:
Uważam, że macie piękną misję bloga, ale z chęcią dowiedziałabym się coś o niej
z Waszej perspektywy.
Ela, Kasia, Karolina: Nasz blog powstał, aby,
najkrócej mówiąc, pokazać, że może być modnie i godnie. Chciałybyśmy,
proponując różne stylizacje czy też pisząc teksty dotyczące ważnych dla nas
wartości i naszych poglądów, zwrócić uwagę na to, że mimo tego, co dyktuje
współczesny świat, także świat mody, można być sobą, mieć własny styl i
wyglądając skromnie i godnie ukazywać piękno swojego wnętrza. Przez naszego
bloga chcemy także pokazać młodym dziewczynom, że warto chwilę pomyśleć zanim
coś na siebie ubierzemy. Nie chodzi tu tylko o to, czy dane ubrania do siebie
będą pasowały, ale także czy nasz strój reprezentuje wyznawane przez nas
wartości. Znane jest przecież powiedzenie "jak cię widzą, tak cię
piszą". Wygląd jest naszą pierwszą wizytówką. Warto więc dbać o to, aby
uzewnętrzniał pozytywne cechy charakteru, takie jak skromność i kobiecość.
Ja:
Jak myślicie, czy łatwo dzisiaj ubierać się modnie i
skromnie, gdy większość sukienek i spódnic, leżących na ladach sklepowych, nie
należy do tych skromnych?
Ela, Kasia, Karolina:
Zgadzamy się z tym, że dzisiaj trudno o spódnicę zgodną z naszymi
preferencjami, jednak nie jest niemożliwe jej zdobycie. Najważniejsza jest tu
wyobraźnia, która pomaga nam tworzyć ciekawe stylizacje ze „zwyczajnych” ubrań.
Na naszym blogu można odnaleźć wiele inspiracji oraz tekstów, w których mowa o
zabawie modą, o tym, że to właśnie moda ma dopasować się do nas, a nie my do
niej. J
Ja:
Jakie macie plany na przyszłość związane z rozwojem Waszego bloga? Czy może
planujecie stworzyć kanała na You Tube?
Ela, Kasia, Karolina: Kanał na YouTube już posiadamy.
Umieszczamy tam filmiki, które powstają podczas naszych sesji na bloga; można
je określić jako „Kulisy” J.
Mamy nadzieję na większy rozwój bloga, jednak wszystko w swoim czasie. ;)
Ja:
Czy uważacie, że zainspirujecie wiele kobiet do skromnego, a zarazem modnego
ubierania się?
Ela, Kasia, Karolina: Taki jest właśnie nasz cel. Aby
kobiety, które może nieco pogubiły się w swoim stylu ze względu na to, co
lansowane jest w Internecie czy na sklepowych półkach, mogły u nas odnaleźć
coś, co je zainspiruje do pokazywania własnej godności poprzez ubiór.
Ja:
Jaki odzew ma Wasz blog - czy macie już hejterów oraz czy Wasi znajomi i
rodziny dobrze odbierają Waszą stronę?
Ela, Kasia, Karolina: Mamy oczywiście wiele osób,
którym idea Mary’s Fashion się podoba, które nas wspierają i motywują, są to
rodzina, przyjaciele, ale także inni odbiorcy. Zakładając
bloga wiedziałyśmy jednak, że hejt nas nie ominie. Niestety dotyczy on chyba
każdego internetowego twórcy. Z drugiej jednak strony jest on często początkiem
wielu dyskusji, które dają do myślenia. Wiadomo, nie oczekujemy, aby nasz blog
podobał się wszystkim. Szanujemy odmienne spojrzenie na niektóre sprawy, a
negatywnych komentarzy się nie boimy.
Ja:
Dziękuję Wam za wywiad.
Ela, Kasia, Karolina: My też bardzo dziękujemy.
Naprawdę ciekawy wywiad! Podziwiam pomysł tych Blogerek i ich zaangażowanie. To muszą być niezwykłe osoby.
OdpowiedzUsuńDziękuję. Ja też je podziwiam! :)
Usuń