Nowe doświadczenie, czyli pierwsza wystawa indywidualna

Wernisaż zakończony. 

Przemowa powiedziana, chyba nawet bez większych zająknięć. Najbardziej byłam zadowolona, że ludzie podchodzili, pytali mnie o prace 
- jak powstały, czyli w jakiej technice, czy zdjęcia zostały poddane manipulacjom graficznym i jak dobierałam prace na wystawę. 

Usłyszałam wiele pozytywnych słów, przewidywań dotyczących mojej przyszłości mającej być świetlaną. Ludzie zachęcali mnie do współpracy z muzykami czy z pisarzami książek dziecięcych.

 Było mi niezmiernie miło, że ktoś zachwyca się moją skromną twórczością i nawet są to też artyści malarze oraz fotografowie. 

Poniżej trochę zdjęć z tego wydarzenia, zrobionych przed rozpoczęciem wernisażu. 








 

Komentarze

  1. Gratulacje, przepiękne prace!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ze zdjęć widać ze wystawia jest prześliczna. Fajnie wspomnienie, też tak bym chciała.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniała wystawa, chciałabym zobaczyć na żywo. :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz