Lublin w moim obiektywie.

W pewną słoneczną i upalną sobotę sierpnia wybrałam się z koleżankami do starego, trybunalskiego miasta - do Lublina. Tam zwiedziłam - Dworek Wincentego Pola, Zamek Lubelski, starówkę i Ogród Saski.



Dworek Wincentego Pola.

Wchodząc na teren otaczający dworek możemy podziwiać piękne kwiaty.



 Poniższe zdjęcie pochodzi z Wikipedii - źródło pierwszego zdjęcia dworku (reszta zdjęć mojego autorstwa).








Stare Miasto.




Widok na starówkę z Baszty.



I oczywiście nie może zabraknąć Zamku Lubelskiego.



Brama Krakowska.



Koziołek lubelski, który widnieje na herbie Lublina


Ogród Saski.






Komentarze

  1. Urokliwe to miasto :)
    Momentami brakuje ostrości na zdjęciach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety trochę spieszyłam się przy robieniu zdjęć, a oprócz tego w dworku było złe oświetlenie.

      Usuń
  2. Rownież zauwazylam ten brak ostrosci, ale nie martw, tak sie zdarza czasem w pospiechu w zlym oswietleniu itd. Mimo to ukazalas te piekne miejsca i to sie liczy. Mnie najbardziej urzekl Zamek Lubelski i wnętrze tego dworku. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajna fotorelacja :) Bardzo lubię zdjęcia ze starówek :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajna fotorelacja! Też odwiedziłam Lublin w tamtym miesiącu, piękne miasto :) Niesamowicie wygląda z Baszty! Nie miałam jeszcze okazji tam wejść, ale na pewno jeszcze to nadrobię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Warto tam wejść. Ledwo weszłam, ale jak byłam na samej górze to byłam szczęśliwa :)

      Usuń
  5. Super relacja, pozdrowienia z Lublina:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Lublin jest piękny i te stare kamieniczki. Bardzo ciekawa fotorelacja :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Tak, piękny jest Lublin, zwłaszcza Stare Miasto :)

      Usuń
  7. Ładnie tam :) Nigdy nie byłam w Lublinie. Bardzo spodobało mi się zdjęcie koziołka oraz rośliny z początkowych zdjęć.

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudne mebelki, antyki mają swój wdzięk i urok.Koziołek bardzo rasowy, zdjęcia pokazują urodę miasta. Ostrość obrazu jest dla mnie mało ważna, nie jestem i nie będę w tym względzie autorytetem. Przesyłam serdeczne pozdrowienia i życzenia następnych udanych polowań na urokliwe widoki. Pa.

    OdpowiedzUsuń
  9. Och, chyba znów trzeba wybrać się do Lublina... Nie byłem już tam ze 3 lata...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz